Wiosna! Czas spacerów - przegląd zabawek drewnianych do zabrania na spacer
Nareszcie zrobiło się ciepło i co najważniejsze słonecznie! Hurraaa!!! Znów będziemy chodzić na spacery do parku, albo do pobliskiego lasu. Czekają nas wycieczki rowerowe, wyciągniemy rolki i hulajnogi.
Oto co proponujemy zabrać na spacer:
Drewniany wózek dla lalki
Wózki dla lalek - mogą być głębokie, albo spacerówki. Najbardziej zachęcamy do wózków drewnianych, ale wiadomo, że dla dziecka nie jest to najważniejsze. Z pewnością jednak, jeśli chcemy, żeby wózek przetrwał zabawę kilkorga dzieci, drewniana opcja będzie zdecydowanie najtrwalsza.
Pchacze - zabawki na patyku
Zabawki na patyku, tzw. pchacze lub pchanki - to najczęściej drewniane zwierzątka kłapiące łapkami w czasie poruszania. Pozycja obowiązkowa każdego dziecka, które świeżo opanowało sztukę chodzenia! Zabawka znana od pokoleń. Można ją również obejrzeć w Muzeum Zabawek w Kielcach.
Drewniane chodziki
Drewniane chodziki - czyli alternatywa dla wózków dla lalek. Nadają się i dla dziewczynek, i dla chłopców. Tu najbardziej poleciłabym kilka chodzików firmy Plan Toys. Są to wózek z klockami, produkt dostępnym na polskim rynku od ładnych kilku lat, oraz nowości - van - w trzech wersjach kolorystycznych - niebieskiej, żółtej i różowej.
Dlaczego polecam akurat te chodziki? Otóż każdy z nich, z tyłu posiada pokrętło, które służy jako hamulec. Czyli jeśli dziecko jeszcze słabo chodzi możemy spowolnić jego chód, tak żeby nie musiało biec za chodzikiem narażając się na przewrócenie. W miarę opanowywania sztuki sprawnego chodzenia pokrętło można poluzować i chodzik będzie jeździć swobodniej. Wspaniały patent, prawda?
Dodatkowo wszystkie chodziki Plan Toys na kółkach mają gumowe zabezpieczenia dzięki którym wycieczki po domu nie będą skutkować porysowaniem podłogi.
Już wkrótce napiszę o zabawkach i zabawach na świeżym powietrzu, takich, które zaangażują całą rodzinę i pozwolą wspólnie spędzić czas :-).
Tymczasem życzę udanych spacerów!